Odpowiedzi, których udziela wybitny hiszpański filozof, nie idą na skróty i z podziwu godną konsekwencją przełamują stereotypowe opinie, zaskakując rozmachem i głębią argumentacji. Autor konfrontuje nas z punktami widzenia, które zadają kłam utartym ścieżkom rozumowania, namawiając do odważnego zrywania ze schematyzmem myślenia i oceniania rzeczywistości, a także tego

Zobacz MEMY. Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE. fabryka Russell, brytyjski filozof, logik, matematyk, działacz społeczny i eseista, powiedział: "To smutne, że głupcy są tak pewni siebie, a ludzie mądrzy tak pełni wątpliwości". Z kolei jeden z największych fizyków XX wieku Albert Einstein rzekł: "Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej". Nie może tutaj zabraknąć również słów znanego amerykańskiego pisarza Stephena Kinga, do którego należy to zdanie: "Czasami człowiek sądzi, że ujrzał już dno studni ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna". Coraz więcej ludzi ma wrażenie, że świat staje się coraz głupszy. Pojawiają się tylko wątpliwości, czy tak rzeczywiście się dzieje, czy po prostu w związku z rozwojem internetu jest obecnie więcej możliwości, żeby tą głupotą się afiszować. A co o głupocie myślą internauci? Zobaczcie - Tani jak polski pracownikPolecane ofertyMateriały promocyjne partnera

Ooo tak. Moja głupota, mea culpa! (1) "Mała pociecha - świadomość własnej głupoty"; "Na dwie rzeczy nie ma lekarstwa: na śmierć i na bezczelność" - są to złote myśli (korespondujące do cytatu p. Alberta Einsteina) wielkiego naszego poety Kazimierza Przerwy-Tetmajera, który napisał ich grubo ponad sto i wydał w książce Uncategorized Jerzy Klechta Jest wśród nas wielu, popijają wódeczkę, piwko, dla odmianę winko plotą trzy po trzy, słowem bzdury. Patrzą w tv jak Putin urósł na zbrodniarza nr 1 , i nie widzą co się dzieje, krew się leje, a niech leje. Głupota nie zna granic. Tyle, że mord osiągnął szczyty mordu. Wystarczy nastawić inny telewizyjny kanał i życie toczy się radośnie. Myślenie jest zajęciem bardzo ważnym , wręcz pięknym. A co zrobić z głupotą i brakiem choćby jednej klepki w głowie ? JERZY KLECHTA Wszystkie wpisy Jerzego TUTAJ System Lyrics: Sy-sy-sy-sy-system / System, system, system / To nie jest system stereofoniczny / Ani nawet mono całkowita jawna manipulacja mentalną stroną zarażoną / Wkraczamy w nowe milenium W Niemczech nazywają ich „covidioten”, covididioci. Nie będą nosić maseczek ani unikać tłumów. Nie, bo nie. Bo wirusa nie ma. Oni wiedzą swoje, czytali w internecie, słyszeli od wujka albo od kolegów. Nie wierzą władzy ani epidemiologom. Bo przecież wiadomo, że ściemniają, aby się dorobić we współpracy z magnatami farmaceutycznymi. Cóż, niekiedy coś w tym może być. Trzymanie się wiarygodnych danych i ich fachowa analiza do zespołu covididiotyzmu oczywiście się nie zalicza. Szczególnie gdy infekcyjne statystyki uparcie zaprzeczają rządowym komunikatom, że epidemia już za nami. Covididiotów nie brakuje w innych krajach, ale rzadko na szczeblu rządowym i w instytucjach państwowych strzegących zdrowia publicznego. Do pandemicznej kroniki buty przejdą wczesne wypowiedzi szefa inspekcji sanitarnej, który zalecał, abyśmy sobie wsadzili lód do majtek, zamiast panikować. Owszem, Trump i Boris Johnson przez długie miesiące też trwali w odmowie, wciskając ludziom absurdy na temat pandemii. Dziś, gdy w USA dawno przekroczono milion infekcji i 100 tys. zgonów, a w UK Boris ledwo uszedł z życiem po złapaniu wirusa, obaj notable zaczęli się rakiem wycofywać z covid-sceptycyzmu. No bo statystyki straszne, a koszt polityczny i ekonomiczny ich wydrwiwania coraz groźniejszy dla nich jako liderów. Niestety, u nas najbliższe wybory mają być za trzy lata, więc rządzący nie podlegają takiej presji jak choćby Trump, który ma test wyborczy za nieco ponad trzy miesiące. Jasne, głupota i ignorancja, infantylne bunty w kostiumie wolnościowym, podatność na teorie spiskowe, brak poczucia odpowiedzialności za siebie i bliskich, ale też za niespokrewnionych współobywateli, muszą smucić, gniewać i przerażać. Jednak zwłaszcza u funkcjonariuszy rządu i państwa. Przecież to oni są dla wielu ludzi przykładem do naśladowania, mają ich zaufanie, wyznaczają kierunek postępowania w ważnych sprawach publicznych. Równie przygnębiającym co zarozumiała ignorancja elementem covididiotyzmu jest covidovy hejt. Lekarze specjaliści obsmarowywani przez „wolnościowców” najbardziej wulgarnymi słowami tylko za to, że trzymają się racjonalności, wiedzy medycznej, powszechnie przyjmowanych metod ogarnięcia problemu. I za to, że nie ulegają propagandzie motywowanej politycznie. Trump czy Duda do spółki z Morawieckim i Szumowskim budzą w niektórych większe zaufanie niż dr Fauci czy prof. Simon. Polityka wdziera się w ten sposób na teren, który powinien być pozapolityczny. A nie jest. Zwolennicy prawicy nawet wysiłki rozładowania pandemii uważają za „lewactwo”. Obecne rozbicie społeczeństw – skutek populizmu, manipulowania internetem przez polityków, powolne im służby specjalne i wszelkich odmian płaskoziemców – nieustannie i w każdej dziedzinie przypomina o sobie. Deprymująco. Gdy w czasie kampanii Andrzej Duda mrugnął okiem do ultraprawicowych antyszczepionkowców, oznajmiając, że na grypę się nie szczepi, była to w kontekście pandemii katastrofa. Na tym tle imponuje, że tu i ówdzie wciąż są u nas strefy wolne od covididiotyzmu. Takie jak na Warmii, gdzie piszę te słowa. W każdym lokalnym sklepie, który tu odwiedzam, personel i klienci, na czele z miejscowymi, są w maseczkach i trzymają odstęp. Tak niewiele, a tak dużo. Głupota rosyjskiej propagandy nie zna granic Rosyjska agencja RIA Novosti ogłosiła, że w kwaterze głównej ukraińskiego wojska znaleziono ślady czarnej magii.

Sieć podbija kontrowersyjny trend - George Floyd Challenge. Internauci odtwarzają na zdjęciu scenę brutalnego zatrzymania w wyniku którego zginął człowiek. Społeczność internetowa wciąż potrafi zaskakiwać. Po tym jak światło dzienne ujrzało nagranie z brutalnego zatrzymania w którym zginął George Floyd, Internauci stwierdzili, że to świetna okazja do stworzenia nowego

Ludzka głupota nie zna granic. Wolontariusze, którzy byli na miejscu zdarzenia, zwracają uwagę na niezabezpieczoną rozpadlinę. "Czy musi dochodzić do tragedii, by urzędnicy się obudzili? Gospodarz musi uprzątnąć plac. To stanowi zagrożenie nie tylko dla zwierząt, ale także i dla ludzi.
Naiwność i głupota ludzka nie zna granic. 9 lat. snafii1979. Moim zdaniem film pokazuje naiwność amerykanów. Bo polakowi nie dało by rady takiej ciemnoty wciskać i zaraz by odłożył telefon i może jeszcze zbeształ tego detektywa bo to jest. niewiarygodne co działo się w tym filmie.

Polubienia: 116,Film użytkownika Azjann (@azjann) na TikToku: „Ten film jest dowodem na to że głupota ludzka nie zna granic. #glupota #darwinawards #historie #storytelling #storyteller #dc #fyp”.Głupoty w internecie: nagrody darwina 2020Peaceful Hawaiian songs - Sound Production Gin.

Mężczyzna spadł z falochronu. "Głupota ludzka nie zna granic". W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać, jak mężczyzna na czworakach idzie po falochronie w Ustroniu Morskim. Jak się okazało, chwilę wcześniej z niego spadł, ale udało mu się na niego ponownie wdrapać. Zajście skończyło się interwencją ratowników. hfVN9G.
  • abypegk2qj.pages.dev/79
  • abypegk2qj.pages.dev/96
  • abypegk2qj.pages.dev/82
  • abypegk2qj.pages.dev/88
  • abypegk2qj.pages.dev/97
  • abypegk2qj.pages.dev/67
  • abypegk2qj.pages.dev/34
  • abypegk2qj.pages.dev/82
  • głupota nie zna granic